Żegnaj mopie, witaj Xiaomi Truclean W10 Ultra Dry Wet Vacuum! Sprzątanie wchodzi na wyższy poziom…

W ofercie Xiaomi odkurzacze ręczne są od kilku lat. Brakowało jednak pełnoprawnego mopa, który rzeczywiście służyłby do mycia podłogi, a nie tylko rozcierania brudu, który się na niej znajdował (dlatego większość robotów sprzątających także się do tego nie nadaje). Niedawno pojawił się jednak Xiaomi Truclean W10 Ultra Dry Wet Vacuum (strasznie długa nazwa…), który miał zapełnić tę niszę, a ten artykuł odpowie na Wasze pytania, jak dobrze mu się to udało!

Szczegóły techniczne

  • Waga zestawu: 11.8 kg
  • Waga mopa: 5 kg
  • Waga stacji: 6.8 kg
  • Bateria 3680 mAh
  • Wyświetlacz LED 3.2″
  • Temperatura wody do 75°C
  • Zbiornik na czystą wodę 3l (stacja)
  • Zbiornik na czystą wodę 745 ml (mop)
  • Zbiornik na brudną wodę 640 ml (mop)

Pierwsze uruchomienie mopa

Mimo, że jestem osobą “techniczną”, jak to mówi moja mama, to przyznam, że pierwsze użycie mopa Xiaomi wymagało ode mnie przeczytania instrukcji obsługi (a to rzadkość w moim przypadku). Wszystko z tego powodu, że na samym urządzeniu mamy 4 przyciski, baza też ma przycisk oraz 2 pojemniki i tak naprawdę nie wiedziałem od czego zacząć, żeby niczego nie zepsuć, a z takiego typu sprzętem mam styczność pierwszy raz w życiu.

Xiaomi Truclean W10 Ultra Dry Wet Vacuum kupiłem w polskim sklepie, z oficjalnej polskiej dystrybucji (link na końcu wpisu), więc w zestawie znalazła się instrukcja obsługi w języku polskim, która wszystko wyjaśniła na tyle dobrze, że uruchomienie całego sprzętu zajęło dosłownie chwilę. Gdy już wszystko było gotowe, musiałem poczekać jeszcze około 2 godzin, by zgodnie z zaleceniami producenta bateria w mopie naładowała się do 100% (po wyjęciu z pudełka było 53%) i mogłem zacząć zabawę. Ogromne zaskoczenie poczułem, gdy odkurzacz zaczął do mnie mówić po polsku (oryginalnie ustawiony jest język angielski, ale z tyłu mopa znajduje się przycisk do zmiany języka), informując o tym, co aktualnie dzieje się z urządzeniem (ładowanie, uzupełnianie wody, suszenie, itp.).

Oczywiście cały proces nadzorowany był dokładnie przez dwójkę pomocników, którzy sprawdzali, czy da się gdzieś włożyć palec lub samemu obsługiwać nową zabawkę rodziców. Odpowiadając na oba pytanie – niemowlakowi nie udało się nigdzie wepchnąć palca podczas czyszczenia mopa w stacji dokującej oraz 3-latek nie ma szans na samodzielne mopowanie ze względu na wagę urządzenia oraz konieczność wyciągnięcia go “do góry”. Jednym słowem – dziecioodporne – i o to chodziło.

Użytkowanie Xiaomi Truclean W10 Ultra

Po zapoznaniu z instrukcją obsługi nie zostaje nic innego, jak chwycić za mop Xiaomi i zacząć sprzątać (w tym momencie wszystkie kobiety wiwatują, facet bierze się do mycia podłóg z własnej woli i nawet go to cieszy). Wcześniej jedynie trzeba się zastanowić, czy chcemy myć na gorąco, czy wodą o temperaturze ~75°C (wtedy na etapie “bazy” trzeba wybrać napełnienie gorącą wodą). Urządzenie oferuje 3 tryby pracy (niezależnie od temperatury):

  • Turbo – do walki z naprawę uporczywym brudem,
  • Automatyczny – używam praktycznie tylko tego,
  • Wchłanianie wody – jak dziecko nachlapie Wam podczas kąpieli w wannie, to ten tryb poradzi sobie z wodą na podłodze.
xiaomi truclean w10 ultra całość

Xiaomi Truclean W10 Ultra nie należy do lekkich – część myjąca waży 5 kg, więc noszenie go po domu nie jest największą przyjemnością. Na szczęście, po włączeniu odkurzania szczotka obraca się na tyle szybko (15 obrotów na sekundę według producenta), że podążanie za mopem niweluje ten problem. Jeden zbiornik czystej wody wystarczy na umycie około 20-25 m2 podłogi, po czym odkurzacz poinformuje nas o konieczności uzupełnienia wody, co zajmuje około 10-15 sekund (lub 30-50 sekund, jeśli myjemy na gorąco).

Sprzątanie jest wygodne (Martyna ma mieszane uczucia przez wagę mopa, ale konkurencyjne rozwiązanie nie waży wcale mniej), jednak samo urządzenie nie jest w pełni bezobsługowe, tak jak ma to miejsce w przypadku nowych odkurzaczy automatycznych. O ile uzupełnianie wody oraz czystość szczotki nie jest problemem, to należy pamiętać o opróżnianiu zbiornika na brudną wodę, by nie namnażały się bakterie oraz nie śmierdziało (najlepiej po każdym sprzątaniu). Warto także czyścić dyszę ssącą (co kilka dni), korzystając z dołączonych akcesoriów (szczotki do czyszczenia).

Dodatkowo po każdym sprzątaniu warto włączyć samoczyszczenie Xiaomi Truclean W10 Ultra (mycie turboszczotki i suszenie jej gorącą wodą), dzięki czemu po zakończeniu mycia nadal wygląda jak nowa (choć i tak warto co jakiś czas też ją wyjąć i dokładniej umyć). Dużym ułatwieniem jest także dołączenie przez producenta dodatkowego filtra i turboszczotki, które razem ze szczotką do czyszczenia znajdują się w osobnym zbiorniku, który ma dodatkowo funkcję suszenia gorącym, dzięki czemu od razu po myciu można włożyć do pojemnika i szybko mieć gotowe do dalszego użytkowania.

Zużycie prądu

Martyna i moja mama słusznie zauważyły, że w obecnej sytuacji kluczowe może okazać się zużycie prądu przez to urządzenie. Postanowiłem więc wpiąć odkurzacz Xiaomi Truclean W10 Ultra do inteligentnego gniazdka i zmierzyć zużycie energii w trakcie jego pracy (ładowanie, grzanie wody, suszenie odkurzacza) i cały test wyszedł następująco:

  • Chwilowe zużycie energii podczas grzania wody: 1910W
  • Chwilowe zużycie energii podczas ładowania: 31W
  • Chwilowe zużycie energii podczas suszenia: 150W

Grzanie wody, odkurzenie kuchni, samoczyszczenie odkurzacza, wysuszenie szczotki i naładowanie go od 95% do 100% zużyło około 0,15 KWh. Czy to dużo? Musicie przeliczyć sobie na podstawie własnych rachunków za prąd.

Głośność

Odkurzacz w trakcie sprzątania w trybie automatycznym nie jest jakoś specjalnie głośny. Posiadany przez nas Xiaomi Handheld Vacuum Cleaner hałasuje znacznie bardziej. Oczywiście włączenie trybu Turbo sprawia, że odkurzacz nie jest cichym sprzętem, ale jak wspominałem wcześniej – z tego trybu akurat praktycznie w ogóle nie korzystam.

xiaomi truclean w10 ultra suszenie

Jeśli natomiast chodzi o czyszczenie mopa po sprzątaniu, to spodziewałem się, że będzie znacznie głośniej, szczególnie na etapie suszenia szczotki. Proces ten jednak jest naprawdę cichy i nawet nie zwrócicie uwagi na to, że urządzenie pracuje i cokolwiek się z nim dzieje w stacji dokującej, za co wielki plus dla Xiaomi.

Dokładność sprzątania

Kwestia najciekawsza, albo raczej najważniejsza – jak mop Xiaomi za ponad 4000 zł radzi sobie z brudem. A radzi sobie naprawdę dobrze. W przypadku tego mopa jak dla mnie można (zgodnie z tytułem) pozbyć się z domu tradycyjnego mopa z wiadrem, na rzecz tego urządzenia. Xiaomi Truclean W10 Ultra Dry Wet Vacuum dzięki myciu wodą (także gorącą), niesamowicie szybko obracającą się szczotką i wysoką mocą ssącą nie rozciera brudu, tylko naprawdę myje podłogę – i to lepiej niż zwykły mop, który ciągle maczamy w tej samej, brudnej wodzie.

xiaomi truclean w10 ultra sprzątanie
Przed umyciem

“Na potrzeby testu” (wcale nie po zwykłym śniadaniu, wcale nie) na podłogę trafiło trochę resztek jedzenia – ogórek kiszony, płatki z mlekiem owsianym oraz fasolka z sosem. Byłem bardzo ciekawy, jak odkurzacz poradzi sobie z takim połączeniem. Na szczęście dla mnie i podłogi mop Xiaomi test przeszedł bezbłędnie i wszystko wciągnął bez zająknięcia (choć miał lekki problem z plastrem ogórka, który nie chciał wskoczyć w szczelinę za pierwszym podejściem), nie zostawiając żadnych śladów na podłodze. Bardzo dobrze radzi sobie także z rozlanym sokiem jabłkowym, ulaniem przez dziecko oraz okruchami bułki/chleba.

xiaomi truclean w10 ultra sprzątanie
Po umyciu

Nie jest jednak całkowicie idealnie. Ze względu na taką, a nie inną budowę mopa niestety nie ma mowy o odkurzaniu pod niskimi (<15 cm) elementami (nie położymy go). Dodatkowo jeśli macie szeroki stół, to nie uda Wam się stojąc z jednej strony poodkurzać bezproblemowo tego co jest po drugiej stronie, bo urządzenie pochylić można tylko do pewnego stopnia. Ponadto nie ma mowy o idealnym umyciu rogów – szczotka wciągnie ewentualny brud dzięki mocnej sile ssącej, ale podłoga nie zostanie tam umyta (tu musi wjechać ściera).

Czy warto kupić Xiaomi Truclean W10 Ultra?

W mojej opinii, jest to rewelacyjne urządzenie i zdecydowanie mogę polecić jego zakup, choć cena do najniższych nie należy. Weryfikując jednak dostępność tego typu sprzętu na rynku i możliwości Truclean W10 Ultra vs konkurencja, to sprzęt ten jest naprawdę przyzwoicie wyceniony. My kupiliśmy ten odkurzacz przede wszystkim ze względu na Zuzię, która przez swoją chorobę jest narażona na infekcje bakteryjne, a mycie gorącą wodą to coś, co mamy nadzieję trochę tych bakterii z podłogi zlikwiduje.

xiaomi truclean w10 ultra 15

Okazuje się jednak, że wygoda użytkowania Xiaomi Truclean W10 Ultra Dry Wet Vacuum jest naprawdę duża. Sprzęt ten zdecydowanie lepiej się sprawdza niż tradycyjny mop + odkurzacz ręczny (choć nie wiem jeszcze, czy przy tym urządzeniu można całkowicie odpuścić sobie odkurzacz w domu – oczywiście o ile nie macie dywanów, bo jak macie, to nie ma szans).

ładowanie i samoczyszczenie xiaomi truclean w10 ultra

Niestety nie wiem jak sytuacja będzie wyglądać na znacznie większej powierzchni mycia, ale w naszym obecnym mieszkaniu (około 40 m2) sprzęt sprawdza się świetnie. Jeśli sytuacja uległaby zmianie po przeprowadzce do domu, to postaram się przygotować “aktualizację” testu tego urządzenia pod kątem użytkowania go na dużej powierzchni. Dodatkowo postaram się sprawdzić, jak ten sprzęt spisuje się w połączeniu z jakimś nowym odkurzaczem automatycznym (może X10+?). Oczywiście o ile do tego czasu nie pojawi się jakieś jeszcze ciekawsze urządzenie Xiaomi, które trafi do nas na testy (a wiem, że Chińczycy szykują sporo ciekawych nowości).

Zamów Xiaomi Truclean W10 Ultra w TECHWISH.pl

OCENA OGÓLNA

Cena/jakość
Wykonanie
Funkcjonalność
Tech Tata
Tech Tata
Tato z TechRodzinka.pl. Ogromny gadżeciarz i fan nowych technologii. Prywatnie mąż Martyny i tato Marcela oraz Zuzi. Absolwent Politechniki Wrocławskiej (inż Informatyki, mgr Zarządzania).

1 KOMENTARZ

Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Komentarze w treści
Zobacz wszystkie komentarze
W ofercie Xiaomi odkurzacze ręczne są od kilku lat. Brakowało jednak pełnoprawnego mopa, który rzeczywiście służyłby do mycia podłogi, a nie tylko rozcierania brudu, który się na niej znajdował (dlatego większość robotów sprzątających także się do tego nie nadaje). Niedawno pojawił się jednak Xiaomi...Żegnaj mopie, witaj Xiaomi Truclean W10 Ultra Dry Wet Vacuum! Sprzątanie wchodzi na wyższy poziom...
1
0
Ciekawi nas Twoje zdanie - skomentuj wpis!x