Test OPPO Find N2 Flip. Składaki to mega ciekawa sprawa!

Pierwsze składane smartfony zadebiutowały względnie niedawno, lecz pierwsze urządzenia miały sporo problemów wieku dziecięcego. Teraz sprawa wygląda całkowicie odmiennie, więc zdecydowaliśmy się sprawdzić OPPO Find N2 Flip. Czy składane telefony mają szansę wyprzeć klasyczne smartfony? Oceńcie sami na podstawie testu tego modelu!

Specyfikacja OPPO Find N2 Flip

  • Waga 191 gramów
  • Obudowa ze szkła i aluminium
  • Wyświetlacz AMOLED 6.8 cala (główny) i 3.26 cala (okładkowy)
  • Aparat główny 50 Mpix (f/1.8) + 8 Mpix (f/2.2, szerokokątny 112°)
  • Aparat do selfie 32 Mpix (f/2.4)
    Procesor MediaTek Dimensity 9000+ z grafiką Arm Mali-G710 MC10
  • 8GB RAMu i 256 GB pamięci wewnętrznej
  • Bateria 4300mAh z szybkim ładowaniem SuperVOOC 44W
  • Łączność 5G, 4G LTE, Bluetooth 5.3, NFC

Składany smartfon potrafi być wygodny

Koncept składanych smartfonów ma już kilka lat, jednak pierwsze urządzenia, które trafiały na rynek miały sporo wad okresu dziecięcego. Technologia poszła jednak do przodu, producenci nabrali doświadczenia i obecne składaki dają radę. Nie inaczej jest też z OPPO Find N2 Flip, który pomimo bycia dopiero drugą generacją, robi naprawdę pozytywne wrażenie i prezentuje się rewelacyjnie.

OPPO ewidentnie nie oszczędzało na tym smartfonie jeśli chodzi o jego aspekty wizualne. Telefon na pierwszy rzut oka wygląda świetnie, a po złożeniu jeszcze bardziej interesująco. OPPO Find N2 Flip staje się wtedy naprawdę kompaktowym urządzonkiem, które zmieści się do każdej kieszeni, nie mówiąc już o dowolnej, damskiej torebce. Chińczycy postarali się także, by obie części smartfona do siebie idealnie przylegały, a sam zawias wyglądał odpowiednio “stylowo”.

oppo find n2 flip

Po złożeniu OPPO Find N2 Flip do naszej dyspozycji jest mini ekran. Niestety nie uruchomimy tam niczego poza przygotowanymi przez producenta widżetami i aparatem (może z czasem się to zmieni), jednak do podstawowej obsługi wystarczy. Mamy na nim wyświetlane informacje o powiadomieniach (które możemy podejrzeć i odpowiedzieć na nie), osobie dzwoniącej, a także podgląd kalendarza, minutnik, pogodę, a także sterowanie multimediami (działa także dla Spotify) i aparat.

Jeśli chodzi o samą “smartfonową” część, to OPPO Find N2 Flip mogę przyrównać wydajnościowo do urządzenia z wysokiej, średniej półki (choć ciągle zastanawia mnie, dlaczego nie poszli we flagowy procesor). W codziennym użytkowaniu telefon ten sprawdza się bardzo dobrze. Wszystkie aplikacje działają płynnie, nie ma żadnych zwiech. Gry też nie są dla niego problemem – tak jak przystało na lepsze urządzenie ze średniej półki cenowej. Wszystko pracuje pod kontrolą najnowszego Androida 13 z nakładką ColorOS 13, a tym, co mnie zaskoczyło na samym początku testów, była błyskawiczna (na początku sierpnia) aktualizacja smartfona do lipcowych poprawek bezpieczeństwa, co w przypadku chińskich urządzeń z nakładkami nie jest tak powszechne. Brawo OPPO.

geekbench

Do ideału jeszcze trochę

No właśnie. Jeszcze trochę temu smartfonowi brakuje do ideału. Najbardziej zastanawia mnie, dlaczego w OPPO Find N2 Flip, który kosztuje niecałe 5000 zł nie zdecydowano się na flagowy procesor Qualcomma (niech to będzie nawet jednostka z zeszłego roku), tylko postawiono na Mediateka. Zastanawiające jest to o tyle, że w przypadku korzystania z Android Auto responsywność znacznie spadała – od kliknięcie na Asystenta Google do jego reakcji mijało niekiedy nawet 5 sekund. Do tego podczas ładowania telefon potrafił się całkiem mocno zagrzać (choć jednocześnie po odłączeniu od ładowarki szybko wracał do normalnej temperatury). No i niestety nie mamy tutaj ładowania bezprzewodowego, co także w telefonie o takiej cenie powinno być standardem.

Ponadto (i tutaj nie wiem, czy jest tak tylko w składaku OPPO, czy wszystkich), rozłożenie Find N2 Flip jedną ręką jest praktycznie niemożliwe. A wydaje mi się, że to właśnie taka “jednoręczna obsługa” przyświecała składanej konstrukcji tego typu. I w zasadzie podobne odczucia miałem nie tylko ja, tylko praktycznie każdy, to Find N2 Flip brał do ręki.

Jakie zdjęcia robi OPPO Find N2 Flip?

Jeśli chodzi o aparat, to najnowszy składak OPPO korzystał z doświadczeń firmy Hassleblad przy opracowywaniu algorytmów odpowiadających za jakość zdjęć. A te w OPPO Find N2 Flip wychodzą bardzo dobrze – zarówno w dzień, jak i w nocy (nocne wychodziły nawet lepiej niż w moim iPhone 14 Pro).

Zastanawia mnie tylko w jakim celu producent zdecydował się na kamerę wewnątrz smartfona, skoro zdjęcia “selfie” można robić złożonym telefonem, gdzie aparaty są znacznie lepsze. Chyba tylko do wykrywania twarzy (choć to także działa na głównych obiektywach, gdy telefon jest złożony). Ale, nie przeciągając, poniżej zdjęcia, jakie wykonałem podczas testów OPPO Find N2 Flip.

Czy warto kupić OPPO Find N2 Flip?

Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta. Z jednej strony nie jest to flagowy smartfon, który jednak jest w cenie flagowca. Z drugiej strony jest to telefon, który na rynku wyróżnia się w końcu “czymś”, a nie jest po prostu kolejną iteracją tego samego urządzenia z Androidem o zmienionych komponentach i delikatnych modyfikacjach wizualnych.

Myślę jednak, że OPPO Find N2 Flip to naprawdę dobry telefon do codziennego użytkowania, szczególnie jeśli nadszedł dla Was czas zmiany obecnego urządzenia, a szukacie czegoś innego (a jednocześnie względnie kompaktowego – po złożeniu). Co więcej, choć może się wydawać to trudne do uwierzenia, składak OPPO jest naprawdę dziecioodporny. Zuzia i Marcel mieli swoje pięć minut z tym telefonem (pod moim okiem) i składanie oraz rozkładanie przez nich tego smartfona nie odbiło się na nim negatywnie w żaden sposób.

Tech Tata
Tech Tata
Tato z TechRodzinka.pl. Ogromny gadżeciarz i fan nowych technologii. Prywatnie mąż Martyny i tato Marcela oraz Zuzi. Absolwent Politechniki Wrocławskiej (inż Informatyki, mgr Zarządzania).
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Komentarze w treści
Zobacz wszystkie komentarze
0
Ciekawi nas Twoje zdanie - skomentuj wpis!x